piątek, 17 czerwca 2011

Nic się nie zmienia & Co z tymi ludźmi?!

Dni mi uciekają.. dopiero była niedziela i nagle zrobił się piątek. Zapytana ostatnio o date nie potrafiłam odpowiedzieć. Za duzo czasu w domu? Wszystkie dni są dokładną kopią poprzednich, nie zmienia się nic. Eldixowe obietnice pozostają w większej części puste i w gruncie rzeczy na wszystkich płaszczyznach stoimy w miejscu. Nie wiem czy to wina dopadającej mnie deprechy czy faktycznie jest miedzy nami tak kiepsko ale... wszystko widzę w czarnych barwach i nie mogę się doszukać większych pozytywów.


Przy okazji jak wiecie (albo i nie) mam strasznego fioła na punkcie zwierzaków i staram się bezdomniakom pomagać jak mogę. Tym razem kolezanki psiary podesłały mi ślicznego malucha potrzebujacego domu. Jeślibyście mogły roześlijcie jego allegrowe ogłoszenie http://allegro.pl/show_item.php?item=1673475296


Sprawa druga do napisania na dziś... znalazłam w necie art o nastolatce nizej mozecie przeczytać i zaczęłam się powaznie zastanawiać co sie z ludzmi dzieje? Kiedy chodziłam do gimnazjum (nie tak dawno bo 8-9 lat temu) nikomu nie przyszłoby do głowy sie rozbierać w toalecie szkolnej.

Zaczynam bać się co będzie kiedy ja będę miała dzieci...








Bulwersujące show nastolatki odbyło się w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 im. M. Curie-Skłodowskiej w Pionkach. O aferze doniosła redakcja "Echa Dnia", która zdobyła filmik. "Filmik krąży po szkole. Wszycy wiedzą o tym, a nikt nic nie robi!" - poinformował dziennikarzy "Echa Dnia" jeden z czytelników.
Film został nagrany telefonem komórkowym. Trwa półtorej minuty. Przedstawia uczennicę, która w tanecznych ruchach zdejmuje z siebie kolejne części garderoby. Dziewczyna siada na sedesie, zdejmuje bluzkę, stanik... W tle rozbrzmiewa rytmiczna muzyka, a dobiegające zza kadru głosy mogą nawet zachęcać uczennicę do dalszego obnażania się. Film nakręciła najprawdopodobniej koleżanka tańczącej.
Dziennikarze Echa Dnia próbowali porozmawiać o filmie z dyrektorem placówki, w której doszło do zdarzenia. Zastępca dyrektora Tomasz Śmietanka przyznał, że nie zna sprawy obnażania się uczennicy. Zapowiedział jednak, że poinformuje o tym dyrektora szkoły.

6 komentarzy:

  1. Wiesz co Lynn dzisiejsza młodzież chyba nie jest w stanie mnie niczym zaskoczyć ! Oby mojej córce w życiu takie "mądre" pomysły do głowy nie przyszły ... OBY !!! No broi ten mój Krzyś, a dzisiaj to już mnie wkurzał co 5 min dosłownie, także się posprzeczaliśmy przed jego wyjściem z pracy :/ Mam nadzieję, że jednak między Wami się ułoży, że Eldix się poprawi :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. No co Ty Nadia będzie grzecznym dzieckiem;) Spójrz na nią, mały aniołek..z humorkami co prawda ale aniołek :)

    Też mam nadzieję ze sie ułoży ale nie widać na horyzoncie poprawy a ja długo tak "stać" w miejscu nie chcę...

    OdpowiedzUsuń
  3. Eh... WSTYD. Ale u mnie w szkole jeszcze gorsze akcje się dzieją.. tzn. ktoś nagrał jak jakaś dziewczyna wychodzi z klubu i domyśl się co robi z kimś i wgl... niby pojedyncze osoby widziały, niby inne nie.. nigdy się pewnie nie dowiemy w jakim stopniu to prawda a w jakim nie.. no ale taka jest młodzież. Myślę że wszystko przez złe wpływy innych i oczywiście internet.

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Straszne to jest... bo nawet jeśli rodzice stają na uszach... starają się jak mogą... nigdy nie będą mieli pewności co siedzi w głowie ich dziecka... tyle czynników pozarodzicowych wpływa na dzieci, że aż strach... dlatego wciąż się nie zdecydowałam...

    P.S. Lynn ;) też kiedyś kochałam ogromne torby :) ale wiesz co mnie zdenerwowało? Fakt kiedy uświadomiłam sobie... że jak dużo nawrzucasz do torby... to one nie wiadomo dlaczego robią się pierońsko ciężkie! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. hm...pamiętam, że w przedszkolu razem z koleżanka ściągnęłam majtki koledze z grupy podstarszaków, nikt tego nie nagrał na komórkę, bo wtedy nie było komórek:)

    rozbieranie się jest niczym tak dramatycznym (na obozach harcerskich to ho, ho), ale rozpowszechnianie tego to JUŻ CAŁKIEM INNA BAJKA...

    OdpowiedzUsuń
  6. I teraz nasuwa mi sie pytanie dlaczego rodzice nie wysyłali mnie na obozy..może gdyby to robili świat nie szokowałby mnie aż tak jak robi to teraz:)

    OdpowiedzUsuń